Jeśli interesujesz się WordPressem i poszukiwałeś gotowej szaty graficznej dla swojego bloga lub strony, to prawdopodobnie spotkałeś się już z terminem „motyw” lub „szablon”. Wiele osób używa tych pojęć naprzemiennie, nie zwracając szczególnej uwagi na różnice. A w kontekście WordPress te różnice występują. Warto na początku rozwiać wątpliwości — motyw to nie jest to samo co szablon. Poniżej przeczytasz dlaczego.
Czym jest motyw WordPress?
Motyw (ang. theme) jest kompletną szatą graficzną dla strony lub bloga. Całym zestawem definiującym wygląd i zachowanie witryny. Od kolorów, rozmiarów czcionek, interlinii, odstępów, po nagłówek, stopkę, stronę kontaktową czy listę wpisów na bloga. Definiuje układ i rozmieszczenie elementów na stronie. Decyduje globalnie o wyglądzie wszystkich elementów. Cały motyw pobierasz zazwyczaj jako paczkę .zip lub instalujesz bezpośrednio z katalogu motywów poprzez kokpit administracyjny WordPress.
Czym jest szablon?
Szablon (ang. template) w WordPress definiuje wygląd pojedynczej podstrony. Nie wpływa globalnie na całą witrynę a jedynie na wybraną część. Jest on zależny od motywu i nie możesz zainstalować go oddzielnie. Jeśli motyw posiada kilka szablonów, to w bloku „Atrybuty strony” lub „Atrybuty wpisu” w zależności czy edytujesz stronę czy wpis, zobaczysz możliwość wyboru szablonu dla edytowanej właśnie strony (lub wpisu). Będzie to prawdopodobnie opcja ustawiająca treść na pełną szerokość lub szerokość pomniejszoną o tzw. sidebar, czyli pasek boczny. Generalnie dostępne opcje oraz wygląd szablonów określane są przez twórcę motywu.
Warto zapamiętać: motyw czy szablon?
Motyw — określa kompletny wygląd całej strony
Szablon — określa wygląd pojedynczej podstrony
Całe zamieszanie wynika zapewne z popularności terminu szablon jako odnoszącego się do całej szaty graficznej. Terminu używanego jeszcze zanim WordPress stał się popularny. Inne CMS-y, np. Joomla! do dzisiaj korzystają wyłącznie z szablonów. Czasem szukasz też szablonów strony HTML. Nie dziwne więc, że można wpaść w pułapkę językową. Mylenie terminologii nie jest jednak — w moim odczuciu — żadną tragedią o ile wszyscy konwersarze rozumieją o czym mowa. Dla niektórych, motywy i tak zawsze będą szablonami 😉